To nie jest dobre miejsce na dyskusje. Ja z siebie zadowolony nie jestem bo nie przewidziałem spadku w ubiegłym tygodniu o rozpiętości 125 punktów czyli 7% ! Są czynniki wzrostowe takie jak wyraźne odbicie na Zachodzie w piątek oraz wakacje kredytowe w Polsce co uwolni sporo kapitału. Spadają też ceny surowców i umacnia się złoty. Następny odczyt inflacji może być zaskakująco niski. Rynkami sterują kontrakty i opcje a nie podaż i popyt, podobno wygasały w piątek jakieś derywaty w dużej liczbie.