Nie ma różnicy czy to ziemniak przemysłowy czy jadalny ,sadzenie po 10 maja wiąże się ze znacznym spadkiem plonu.
Kolejna kwestia związana z pogodą to brak ziemniaka skrobiowego wczesnego ,tak wiec zakład ruszy dopiero ok połowy września ,a plany na ten rok były bardzo ambitne miało ruszyć po 15 sierpnia.Czy uda się to nadrobić w grudniu mam wątpliwości przy - 8 stopniach Celcjusza zakład staje.