Wielbłądzik dał zarobić mnóstwo kasy i regularnie płaci dywidendy, a tutaj ledwo kilka procent dynamiki zysków za 2016 r. Wzrost kursu to był pod emisję 2 lata temu, równie ekstra list pana prezesa i od tamtej pory wyrażnie "n i e chce rosnąć" mimo lepszej dynamiki zysków kwartalnych, niewypał z Gorenje, a na deser likwidacja FIz ów - cała masa czynników. Coś - ktoś nie pozwala na wzrosty.
Wielbłąd tutaj by kosztował 7-9 PLN. Perspektywy owszem, ale dla wytrwałych pozdrawiam tych ostatnich