może na Kleczew przepłacony 1/3 przez obajtkowych fachowców musieli wydać,przecież nie Staszak tę umowę podpisywał,nie Staszak handel prądem sprzedał za "grosze" do Orlen Energia by póżniej własny prąd z xx% narzutem odkupować itd,itd,sprzątanie zastanego burdelu nie należy do rzeczy łatwych i szybkich