Oby tylko to "przejściowe" nie zajęło zbyt wielu kwartałów.
Odcięcie byłej dywidendy można już dziś odfajkować. Teraz jeszcze tylko hipotetyczne "dzieciątko",
a następnie skonsumujemy w kursie wyniki za półrocze. Zaraz potem zaczniemy udeptywać stabilizujące dno.
Mikus miał cynk, wiedział, że będzie taniej. Ciekawe skąd? Pewnie dzwonił na infolinię ;)