Nie wydali żadnej obiecanej gry własnej od powstania. Na NC dostali sie na bazie kłamstwa, gdzie podali darmowe pobrania Farmy jako sprzedane. Potem tylko afera za afera. Kłamstwo podane w oficjalnym ESPI, gdzie zmienili powód rozwiązania z nimi umowy. Zatajenia, m.in. odebrania im kodów źródłowych Thiefa, gdzie po artykule PGD, Leszczyńscy w godzinach nocnych wystosowali ze strachu "uzupełnienie". Dostają (mając zero kompetencje) granty i dotacje od znajomych z rządu od lat, ale pieniądze znikaja jedynie i przechodzą z rąk do rąk. To zwyczajny przekręt. Wrzucili zwiastin Cthulhu podpisany 2020, problem w tym, że ten sam zwiastun wrzucili w 2019. Podobnie z innymi grami. Prezes miała obejmować akcje spółki córki, a okazało się, że wziela ze spółki pożyczke (za którą pewnie kupiła akcje ów spółki). Leszczyńskich czeka ciężka przeprawa w sądzie.