Ja stawiam, że to pod wyniki.
Wiadomo, że 3Q zakończy się stratą i dla wielu będzie to nie do przyjęcia. Więc zawczasu sprzedają. Dlatego 28 listopada nawet duża strata nie obniży kursu bo i tak będzie nisko.
Podobnie było przed wynikami za 2Q. Pluję sobie w twarz, że przeczuwałem osunięcie (podejrzewam, że dzisiaj jedynki nie zobaczymy) a nie sprzedałem by za kilka(naście) dni odkupić.