Fucha jak fucha. Rynek takich pakietów istnieje, ba czasem się nawet biją (cenami) różni windykatorzy o nie. Za czasów GBK było łatwiej uzyskać dobrą cenę, ale teraz też tragedii nie ma. Swoją droga, niedawno właśnie komornik licytował takie pakiety należące do GBK będące zabezpieczeniem jednej z serii obligacji. Z tego co mi wiadomo - znalazł się chętny.