Macie dwie opcje
1 zamienić obligację na akcję i zostaną wpuszczone do obrotu niewiadomo kiedy, ponieważ już od roku nie podpisują sprawozdania i zawieszony jest rynek akcji -odezwać się do prezesa
2 sprzedać je za 25% wartości osobie trzeciej i odzyskać jakaś cześć chociaż. i zapomnieć o tej spółce. (paradoksalnie to najlepsza opcja) Na drugi raz kupując obligację spółki zastanówcie się czy jest ona wypłacalna i nie pchajcie się w taką inwestycje. - mam namiary na gościa który odkupuje obligacje
3. wiecznie czekać i wpaść w sidła zaprzyjaznionych z prezesem kancelari.