Od 10 robotę zaczyna do 17 , ale chłop ma robotę, współczuję , już lepiej ulotki roznosić chociaż by się dotlenił. Podoba mi się siła papieru. Małymi krokami , stabilnie, do góry , korekty w trakcie dnia i kończymy na plusie. Codziennie wyżej wyżej aż w końcu pójdziemy na złotówki :)