Nie sądzę by wczoraj sypał ktoś wtajemniczony. Po prostu ktoś kupił dawno temu i liczył na szybki wzrost PRZED wyrokiem TA jak w przypadku GreenX z 0.60 PLN na ponad 3 PLN i się przeliczył, rozczarował, zniecierpliwił i popuścił. Niestety ale inne spółki jak Polimex, Zremb, Lubawa, Bumech, Altus, Protektor i parę innych rosną bez większego ryzyka więc w jakim celu kisić pieniądze na czymś o wiele bardziej ryzykownym bez żadnej gwarancji zysku?
Tutaj zadziałała logika która jest bardzo słuszna. Fakty niestety na ten moment są takie, że jeśli ktoś wszedł tu grubiej to ponosi bardzo duży koszt alternatywny niewykorzystanej okazji na mniej ryzykownych spółkach które dość mocno rosną.