nie znam ani jednego przypadku aby z upadłej spółki kiedykolwiek cokolwiek zostało dla akcjonariuszy. A ten świat obserwuję już długo, na GPW jestem od czasów Tonsilu, Elektrimu, Universalu, Exbudu.
Zawsze są animatorzy, którzy wszystko co się da sprytnie wyprowadzają zawczasu dla krewnych "króliczka".
Tak było
Tak jest
Tak będzie
ZAWSZE !