Jeśli to prawda, z ogłoszenia wynika, że hala jest zdaje się z 2013 roku, a więc 5 lat wstecz, ma sporą wartość (jakieś 40% obecnej kapitalizacji), a skoro nie ma tam obecnie produkcji, to jej sprzedaż faktycznie może przynieść jedynie same korzyści spółce i akcjonariuszom. Druga sprawa. W ekologii nie patrzymy tylko na zyski, wręcz przeciwnie, działalność dochodowa rekompensuje nam i środowisku straty wynikłe z jego ewentualnego niszczenia. Jednak wszystko to dziwne. Może spółka zajmie jakieś stanowisko.