O przyszłości, o przyszłości, o nieznana przyszłości! Plączecie wątki i tematy, przyszłość z teraźniejszością. Ciepła, to widać, jest to starsza babka, której odwaliła wolność, po tym jak wygrzebała się z kieratu prowadzenia własnej firmy, o czym pisała. Kupiła sunex, pewnie jest na minusie, ale cały czas ma ADHD po posmakowaniu wolności i nawet jak będzie tracić, to będzie pisać jak jest wspaniale, bo już zyskała, a raczej odzyskała - swoje własne, wolne życie i z tego co pisze przebalowała cały rok. To jest jej zysk, którego NIKT JEJ NIE ODBIERZE. Natomiast zauważcie, że chce wam też jeszcze jedną ważną mądrość przekazać, która jakoś do was nie dociera: czy jak macie własną firmę, nieruchomość itp. w co zainwestowaliście, to co chwila chcecie sprawdzać jak wycenia je rynek? Pewnie nie. I taki ona ma stosunek do giełdy. Ma fundamentalnie dobrą spółkę i już. Buffett też ma takie poglądy - żeby zwracać uwagę na kondycję i rozwój spółki i nie przejmować się kaprysami giełdy, a co więcej wykorzystywać je.
BTW, dokupiłem :).