nie tak dawno wydawało ci się, że zarobisz krocie na Babach. Jakież to wówczas były rewelacyjne wskaźniki, jakie obietnice, że o wynikach nie wspomnę. Przypomnij sobie co, wówczas pisałeś o spółce? I co z tego ci zostało, po za skopanym krociem? ;-) Gdy pisałam o wzrostach na BGE, wielu miało mnie za kretynke. Powtarzam, nic nie jest takie, jakim ci się wydaje.