Owieczko łatwowierna list intencyjny jest publikowany po dacie raportu co potwierdza, że ten inwestor nie został sprawdzony w żaden sposób.
Nie ma w nim mowy o zwiększaniu udziałów.
Warunkiem jego wejścia w życie jest przywrócenie do notowań a warunkiem przywrócenia do notowań jest uzyskanie pozytywnej oceny możliwości dalszej działalności a żeby działalność mogła być wznowiona potrzebne jest wejście w życie umowy o dokapitalizowaniu (macie na razie list intencyjny) widzisz tu pewną sprzeczność czy za trudne?
Pomijam inne kwiatki typu rewident zaleca odpis i my się z ty zgadzamy ale zarząd uważa, że wie lepiej.
Jeśli zarząd Giełdy ten raport uzna za wystarczający do wznowienia notowań to będziesz miał żywy dowód na istnienie Boga i że jego miłosierdzie jest nieograniczone.