Panowie,
Ile to razy wam tu pisalem ? 20, 30 a może więcej.
Zostaliście nabici w butelkę. Kasę wyssano z was do spodu. Nic z tego nie będzie, możecie pisać nawet do samego prezydenta.
To koniec, kropka nad ,, i,,
Finito. the end.
Jedyne co możecie zrobić, to transparent. Pojechać pod firmę i pomachać.
Przegraliście wszystko a scalić możecie jedynie zero. Zero plus zero i tak będzie zero.
Nikt za to nie beknie, nikt nie poniesie konsekwencji, bo konsekwencje już zostały poniesione przez was.
Nikt nie zapłacze.
Nadzieja umarła ostatnia w grobie, przysypana i ubita szpadlem, czy wam się to podoba czy nie.
Przykro mi z tego powodu, trzeba było słuchać ostrzeżeń Chodzika Księzycowego