Jeden telefon, 2 minuty rozmowy. Zadzwoń zanim coś powiesz, albo kogoś ocenisz. Ja tylko mówię, że jest wniosek i termin rozprawy, nie wiem co zrobi sędzie 30 października.
Nawet telefon Ci podałem, chyba, że komórki nie doładowałeś, bo kasy nie masz.