tyle gracie na GPW, a powinniście wiedzieć, że rynek dyskontuje przyszłość... mega spadki, bo tak można je nazwać z poziomów 50/60 gr (czyli klepnięcia układu) do 20gr powinny dać wam małym specjalistom do myślenia. Pociągi, odpały... cóż... moim zdaniem na bankrutach, ale tylko na bankrutach czyli spółkach, które ogłosiły upadłość i spadły np. 70% można zagrać na odbicie, pod konkretne infa dot. układu. Tutaj obecnie nie ma już nic. NIC. NULL. Ostatnia gra dla starej gwardii była na podbitce na 60 gr po ogłoszeniu układu. Dla tych co tutaj siedzą i nie sprzedali było już później uśrednianie, dla nowych były kolejne podbitki z poziomów 27 na 35 a później z 18 na 32 o ile dobrze pamiętam. Kto nie sprzedał od razu, czyt. realizował zysków został wydymany bez pomady. Gdyby miały być tutaj zajebiste rzeczy to zapewniam was, że akcje nie byłyby wywalane w ulicę w takim stopniu. Dla mnie to oczywista kropka nad "i" do tego wszystkiego co obserwuję od października 2011 roku. Tyle w temacie.
Dla posiadaczy zostaną jeszcze mrzonki co do inwestorów, przejęć, tarczy podatkowej... itp.
Info z mojego źródła: POZAMIATANE.