Jak można zakładać, że spółka wydmuszka, która od 7 kwartałów z rzędu nie zarobiła nawet złotówki będzie rozgrywana przed premierą tej wątpliwej gry jaka jest Climber i to jeszcze w otoczeniu wojny, gdzie nawet zdrowe spółki dostaną rykoszetem. Nikt normalny nie chce tego tknac kijem gdy jest po 2zl a zakladacie rajdy na 4, naprawdę myślicie, że zostali jeszcze naiwni z kapitałem co dadzą się złapać? Dziwi mnie wasze rozumowanie i brak jakichkolwiek przemyśleń.