Wyjątkowo miałem w weekend trochę czasu i zrobiłem kompleksowy przegląd spółek na GPW. Na (teoretycznie) 812 notowanych podmiotów w mojej ocenie nie więcej niż 25 realnie rokuje na wzrosty w niedalekiej przyszłości. MLG jest w tym "elitarnym" gronie. Spółka ewidentnie niedoszacowana, niepodatna na ewentualną II falą i lockdowny (wręcz odwrotnie) - do tego z bardzo korzystnymi wskaźnikami. Jedyny minus to brak popularności i idące za tym małe zainteresowanie kupujących. Ale spokojnie - przyjdzie wkrótce jej czas - kilkadziesiąt tysięcy zł dziennie po stronie popytu i kurs spokojnie przekroczy wartość z ostatniej rekomendacji. Wystarczy spojrzeć na arkusz po stronie sprzedaży.