Dorosłem do tego, by już odpuścić sobie zupełnie zbędne dyskusje i polemiki...
Zwyczajnie szkoda mi na to czasu.
Nie czuję potrzeby przekonywania kogokolwiek do moich racji.
Natomiast spojrzenie na spółę mam, jakie miałem.
Bah wart jest kilka, a może nawet kilkanaście razy więcej aniżeli aktualna "wycena rynkowa".
Dlatego, wbrew domysłom przedmówców, nie wszyscy tutaj czekają na 0,80... ;))