Ale o co chodzi? Przeciez 80% obrotu bylo wykonane na kursie powyzej 4,55, a ze potem jakies leszcze sprzedawaly ponizej tego kursu to ich problem. Z drugiej strony wczorajsze 4,64 na zamknieciu to przeciez sciema - ktos kupil jedna akcje na podpuche, wiec dzisiejszy spadek jest zaledwie 2%.