Jestem po czytaniu na tyle na ile oczy mi pozwoliły więc tak: nastąpił radykalny przyrost kosztów około 30 parę milionów złotych więcej a na dodatek, gdyby policzyć stawkę podatku dochodowego to wyniosła ona około 50% a zatem spółka musiała zapłacić podatek dochodowy wstrzymamy odroczony bo takich stawek nie ma. w kosztach rodzajowych rzeczywiście amortyzacja w 20 17 wyniosła 12 milionów a teraz 18 ale jak to rozliczono na produkcję sprzedaną dokładnie nie wiem. Koszty ogólne które w zasadzie nie powinny wzrastać w momentach kryzysu to tutaj wzrosły o 2 miliony. Reasumując bilans wqrwiający dlatego wieści sprzed kilku tygodni które zlewarowały kurs o 20% w moim odczuciu to była zwykła podpucha, aby teraz było z czego spadać- moim zdaniem.