Niemniej wiele przemawia za byczkiem. Nawet PLN nadgryzło 4,30 od góry.
F.S&P wykaraskało się powyżej 4350 (nie wiadomo czy utrzyma). F niemieckie i Europa dopiero się przymierzają (15.570 - 15.600) do sforsowania problemów. Analogiczny problem u nas, to 1970-80. Jak bazowe staną na wysokości zadania, to damy radę