Czyli mówisz, że mamy w gospodarce koniunkturę i że będzie coraz lepiej? Coraz więcej węgla sprowadzimy i produktów agro przy spadających kosztach? Powodzenia.
Ja piszę o sygnałach w raportach spółek, które są uzależnione od transportu. Nie piszę o kosmicznych spadkach. Nie polecam myślenia 0-1.