Sytuacja z PZU nie ma znaczenia dla Zarządu i pracowników, bo robią swoje i biznes będzie dalej działał. Nawet będą bardziej potrzebni bo "trudna sytuacja rynkowa" i "trzeba walczyć".
Ma to tylko znaczenie dla wyników i akcjonariuszy, dlatego mamy taki wysyp komunikatów o sprzedaży akcji przez Zarząd.
A opchnięcie w lipcu akcji własnych po 800 to było mistrzostwo ubierania.