Teraz dopiero wróciłem z roboty. Dzisiaj miałem II zmianę, w ubojni robię. Może też się weź za jakąś robotę, wstań z tego zdezelowanego fotela, zdejmij brudne dresy i dziurawe skarpety w których cały dzień przesiadujesz przed komputerem, umyj się i wyjdź trochę do ludzi. Przeczytaj jakąś książkę (może na początek "przygody tomka sawyera") i przede wszystkim nie zapijaj smutków alkoholem, może jeszcze uda Ci się sprzedać po1,20. Kto wie może nawet po 1,30 i będziesz trochę do przodu. Głowa do góry ! Masz przynajmniej nauczkę żeby nie ufać takim naganiaczom jak Analityk72.