Nic się nie pojawi, dzisiaj kupuje, zresztą głównie swoje akcje, jedna osoba, która trochę łyknęła pow wynikach. I ten gość czeka, żeby się ludzie podłączyli pod wzrostu i zabrali od niego tę makulaturę. Zapewne w jakimś stopniu mu się to uda.
Natomiast fundamentalnie, niezależnie od takich podbitek, to papier do piachu. Kasa się skończy prawdopodobnie w ciągu 6-miesięcy. Jak myślicie, dlaczego fundusz pouciekały?