Już o tym pisalem. Asceco mialo olbrzymie szczęście, ze w 2012 roku nie doszło do zakupu tej spółki. To nie dzięki temu że 21 zł to było niedoszacowane do wartości tej spółki (wręcz odwrotnie - moim zdaniem już wówczas przynajmniej 3-4krotnie by przepłacili), tylko ambicje I własne korzyści ówczesnych zarządów oraz idiotyczna wiara rady nadzorczej i akcjonariuszy w ich opowieści o wzrostach zablokowała tą transakcję. Historia pokazała, jakie straty chowali pod dywan. Moim zdaniem ta setna restrukturyzacja niczego nie zmieniła, poza oczywistą poprawą krótkoterminowych wyników. Ta spółka nie ma zdolności strategicznej i operacyjnej do funkcjonowania na wymagającym rynku. I masz rację, Ci dwaj akcjonariusze wtopili ostro i za wszelkę cenę będą chcieli się odbić. Tylko, że nie będzie im łatwo znaleźć kolejnych frajerów, jakimi okazali się oni.