Fundusz to też uczestnik rynku. I Budda ma rację, gdyby chciał to mógłby spółkę wydrenować i obniżyć jej wartość.
Natomiast, wydaje mi się, że przy skali takiego podmiotu (aktywa na poziomie miliarda EUR) to taka zabawa i jednoczesne ponoszenie ryzyka pozwów jest nieuzasadniona. Na pewnym poziomie biznesu czas jest ważniejszy od oszczędności rzędu 2-4M zł.
Nowe studia z Polski są w stanie zebrać od inwestorów między 2 a 18 milionów USD oddając ~25% (Blank, Rebel Wolves, Gruby En, Reikon...). Tutaj fundusz kupił za grosze już działającą spółkę z wizją, że Real Boxing i kolejne tytuły będą sukcesami. I to będzie grane.
11bit się skończyło, PCF się skończyło, CI Games się skończyło. Teraz będzie grane CDPR. Bloober, Vivid. Przynajmniej przez jakiś czas. Cena bez wyników się nie utrzyma. Spekulacyjnie będzie buja - ciekawe tylko jak wysoko.