Ma racje kolega. Mam 2 wspólników w spółce zoo. Pokłóciłem się z nimi 5 lat temu - mieli 15% udziałów. Zaproponowałem im po 10.000 zł za te odziały. Powiedzieli mi żebym sobie ........No i przez 5 lat ich nie widziałem. Przyszli do mnie rok temu, że z chęcią odsprzedadzą. Ja im na to że dam im 1000 zł. Oczywiście żadnej dywidendy przez ten czas nie wypłacałem.