Skoro kupowałeś za kilkadziesiąt groszy to ten Twój fundusz mógłbyś już zamknąć z kolosalnym zyskiem. Jeżeli czekasz na wielki odlot, to:
- albo masz tych akcji niewiele i chcesz wycisnąć, ile się da,
- albo ciągle ściemniasz,
- albo jesteś pazernym człowiekiem, któremu ciągle mało :)
Na rzetelnych spółkach już byś z 20ścia funduszy mógł pozakładać z tymi pieniędzmi, które niby zarobiłeś na forku - gdybyś tylko "wtedy" nie czekał, jak robisz to teraz...