Wspaniała informacja. To pewnie teraz Chińczyk obmyśla, jakiego by tu jeszcze PRowego kapiszona wypuścić jako przeciwwagę dla sukcesów SNT i ciągłego powiększania przez spółkę rynku. Szykujmy się, bo we wrześniu może próbować. Mam jednak nadzieję, że tym razem akcjonariat na takie 'kichnięcie' będzie bardziej uodporniony.