Wiesz tutaj każdy patrzy na drugiego i nic nie robi.
Mając 20% "lewych" akcji Królik wie, że drobi nic nie zrobią, bo tylu się ich nie zbierze.
Ja prawo do głosu mogę oddać każdemu, kto się do mnie zgłosi (sprawdzę tylko, czy legalnie mogę przekazać głos i w jaki sposób i zrobię to na jedno posiedzenie)
Mam ok. 150 000 akcji. Niewiele, ale 300 takich jak ja i Knur nic nie zrobi. A zdaję sobie sprawę, że tutaj są osoby (drobni) co mają po 500 000, a nawet 1 000 000 akcji więc jest o co walczyć.
Pozdrawiam