Jeśli rozwiązanie rzeczywiście jest takie nowatorskie, to może znajdzie się jakiś większy podmiot, który to kupi i w pełni skomercjalizuje. Cena przejęcia udziałów przez WAT okazałaby wtedy się śmieszna (tzn. WAT miałby szansę uczestniczyć w zyskach, lub zbyć udziały dużo drożej). Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Do maja niedaleko.