A jaka byłaby korzyść ze zmiany szerokości toru poza efektem propagandowym i przepaleniem kasy. Na Ukrainie będą mieli wiele bardziej pilnych wydatków. Może jakąś magistralę międzynarodową mogliby tak zmodernizować, ale lokalne to byłoby bez sensu, bo nawet taboru na takie tory nie mają. To tak jakby Anglicy chcieli przejść na ruch lewostronny. Chyba, że chodzi o to, żeby kupować standardowy tabor na zachodzie.