to jest totalna bzdura. prywatna służba zdrowia wybiera sobie jedynie dobrze wycenione procedury np. zaćma, koronarografia diagnostyka ( TK/MR) . Są też oczywiście zabiegi za kasę. Ale jak tylko pojawią się powikłania po zabiegu, nagle prywatny pacjent staje się pacjentem nfz i ląduje w państwowym szpitalu. a leczenie powikłań nigdy się nie zepnie finansowo.