Dwa dni (przedzielone korektą) solidnych wzrostów, niby powinno wyznaczyć kierunek północ na najbliższe sesje. Ale mnie jakoś te wzrosty nie przekonują. Może jestem uprzedzona, ale dla mnie zbieranie pod wystrzał kilkuset procentowy powinno wygląda inaczej. Dziś wywaliłam prawie całość (ze stratą), ale zostawiłam sobie 10% początkowego pakietu na wypadek gdybym się myliła.
No to wychodzi że się myliłaś Paulinko dalej zaklinają rzeczywistość że w poniedziałek odkupisz swój pakiet sprzedany za pół darmo po to zrobią rajd aby tacy jak ty sobie włosy rwali i na forum bajki pisali ...