Wiem o czym mowa :) kiedyś z jednej spółki wychodziłem 6 miesięcy, bo FF był kilka procent. Ale nie bój nic, znajdzie się kolejna taka spółka ;) Zmora Bananówki i małych spółek. Tutaj udało mi się wyjść połową, teraz też siedzę sam nie wiem już jak długo. Jedno co to, cierpliwość zwykle popłaca. W co teraz jeżeli można spytać? Toya? Netwise? Delko? czy jakiś gaming? A może agro?
Pozdrawiam