Jak już wszyscy wydadzą rekomendacje "kupuj" jeszcze PKO powinno coś zalecić, a następnie się okaże że nic się nie zadzieje to kurs wróci co normalnych wymiarów czyli okolice 2 zł. Tu się zarabia na spekulacji a nie dywidendach czy zyskach. Pomimo, że Tauron dostał dofinansowania kilku miliardów złotych to jednostkowo osiągnął stratę. A bez dofinansowania to co bedzie za parę miesięcy?
A na razie to sam jestem w szoku ile zarobiłem. Takie wyniki to rzadkość.
Zagrałem grubo. Mam do odsprzedania jakieś 100 tys. akcji. Ale bynajmniej nie kupowałem po 3,90 :)