Re: Vindexus, spółki specjalizującej się w obrocie wierzytelnościami i ś

Nie wyrzuciła bo jej się nie udało tego zrobić...nie znalazła chętnych do zakupu.Dlaczego?...skoro taka niby dobra?.Jej księgowość jest jakaś nie z tej ziemi.W raportach kwartalnych podaje się,że spółka ma wyemitowanych 10 mln. alcji a w rocznych,że 1 mln. szt.W raportach kwartalnych podaje się,że jej wartość księgowa na akcję to blisko 20 zł. a w rocznych,że tylko 1,85zł. i td i tp.Przyjmijmy,że jest 10 mln.akcji o cenie nominalnej 10 groszy.Wartość księgowa na akcją wynosi więc po I kwartale 1,96zł. a kurs akcji to 5,85zł. a więc prawie 3-krotnie wyższy od wartości księgowej.Czy to są tanie akcje? szczególnie,że P/E dla nich to prawie 11?.Droższych od nich na naszej giełdzie jest tyle,że można je policzyć na palcach jednej ręki.Kiedyś może będa dobre /jeśli interes będzie się dobrze kręcił/ ale na chwilę obecną są straszliwie przewartościowane.Musisz uzbroić się w nielichą cierpliwość jeśli chcesz wyjść z nich z zyskiem.Na razie kurs powinien iść w dół.Wyniki po I kwartale pozwalają oczekiwać,że P/E zostanie utrzymane na niezmienionym poziomie ale zadłużenie spółki niepokojąco rośnie/prawie 100% w ciągu roku/.Nie zniechęcam cię do trzymania akcji ale też nie zachęcam nikogo do ich nabywania aktualnie chociaż nigdy nie wiadomo za co wezma się spekulanci:)).