Ja tylko na chwilę, kilka dni temu wysłałem do spółki maila, w którym odniosłem się do szkalowania i oszczerstw kierowanych w stronę władz i apel by zacząć coś z tym robić, gdyż godzi to w interes akcjonariuszy. Dzisiaj ku mojemu zadowoleniu przeczytałem espi o powołaniu członka rady nadzorczej, posiadającym stopień naukowy doktora nauk prawnych. Mam nadzieję, że konsekwencje tych wpisów będą dotkliwe.