W/w dywagacje do niczego nie prowadzą. Jest wszystko w normie lecz ruchy są "gorączkowe" i nerwowe. Mamy przyspieszenie wszystkiego. To co kiedyś działo się latami, obecnie rozgrywa się w miesiącach i tygodniach. Dziś dolar notowany jest 2,93 zł. - czy to coś anormalnego ? Pyta ktoś jaki kurs jest właściwy ?. Teoria mówi -rynkowy.Można ustalić "godziwy" parytet - ale wiemy, że ruchy rynkowe to +_60% tego parytetu. Amero, o lie to nie plotka to mógłby być tylko zabiegiem technicznym dla wyeliminowania fałuszywek. Co do perspektyw - to wiadomo, że falowanie duże przed nami. Dolar ma lepsze perspektywy niż Euro. Ot. to co widzimy. Powrót do kontynuaqcji trendu spadkowego jest już mało prawdopodobny - o ile wręcz niemożliwy, bo aktywa w Ameryce znacznie staniały ( a nie zdrożały).