Pamiętam jak na CIgames w listopadzie ..miały być cudowne wzrosty,powstał świetny produkt -nowa gra.Miałem zarobic duużo a skończyło sie jak zwykle.
Wzrosty zostały ograniczone przez "duzego" czyli Quercus TFI który sprzedawał na maksa i nie pozwolił na wzrosty a potem .. jest juz poniże 8zł a było 11zł.
Utopiłem tu kasę i to kolejna ryzykowna ,spekulacyjna spółka.
Wykzałem sie brakiem doświadczenia.Mogłem poczekać i kupic po 2.2 i śmiac się jak co poniektórzy.
3zł za akcję wydało mi się wyjątkową okazją atu buuuuuum 2.2zł
A może 1.9-1.5zł to będzie porażka.
Wiem jedno! To nie ulica ,nie ty, ja ,on, ale trend tworzony przez duzych spekulacyjnych graczy rządzi GPW.
Perspektywy na 2015 ,r są fatalne.Spadki metali ,bańka spekulacyjna w USA i Chiny też bez szału.
Pytanie nie jest czy będzie strata? Tylko jak duża?
Pozdrawiam.