Hahaha ja Ci tłumaczyłem że znowu będzie przekładanie terminów albo że potencjalne rozmowy się przeciągają. Śmiałeś się z tego i pisałeś że zobaczymy kto ma racje. A dla Ciebie racje miał difisrifi. Wiec czego się bać. Każdy wiedział że tak będzie tylko nie Ty i on.