Czy kiedyś to ruszy? Jestem zapakowany po szyję ze srdnią 5,80 - kusi mnie żeby dokupić ale nie mam wolnych środków, musiałbym sprzedać Petrola a tam sporo się dzieje. Na oponach póki co totalna stagnacja i zamrożony kapitał. Całkowity brak podaży i popytu. Moze nawet spadki już byłyby lepsze - mam stopa na 5,30 - wtedy musiałbym przełknąć stratę ale moze i uwolniony kapitał pozwoliłby mi zarobić gdzie indziej - a tak wciąż żyję nadzieją bo zal się rozstawać z tak długo zbieranymi oponkami. Pozdrawiam wszystkich trwajacych przy oponkach!