I tu stare powiedzenie -"jak kraść to miliony" , a normalnych ludzi wsadzają za kradzieże batonika w sklepie. Zapewne panią prezes + reszte tej bandy spotka zasłużona kara, bo wcześniej czy później los ich rozliczy w postaci kataklizmu, ciężkiego wypadku czy choroby za wszelkie krzywdy jakich doświadczyły od nich ofiary.