Pewnie, że nie musiał. Tyle, że powoli wychodzi gdzie są akcje IPX i gdzie są pieniądze spółki.
Co do zasady, za ponad 51 mln PLN ze sprzedaży działki IPX w Warszawie poszło za zakup obligacji Unibaxu. Jak się okazuje kasa ta w dużej części posłużyła na zakup akcji IPX. Biorąc pod uwagę liczbę akcji wychodzi, że to część pakietu sprzedanego przez ING na początku 2017 po cenie 3,40 PLN.
Tak więc już wiadomo dlaczego to nie IPX kupił akcje od ING. Standardowo kilka mln PLN musi zarobić Roman a przy okazji kontroluje ich podaż i popyt. Myślę, że takich przechowalni akcji IPX jest jeszcze kilka i jak tylko jest potrzeba to się uaktywnią.
Wrócę do tematu HAK. Przeniesienie HAK do wyodrębnionej spółki to pozbawienie drobnych akcjonariuszy wpływu na dalsze jej losy. Kasa z transakcji rozejdzie się po spółkach Romana a ma ich kilka ;)