i po co było fatygować się i otwierać firmę na "skrzynkę pocztową" w Dubaju? Wiem, wiem wiem że niby można uniknąć płacenia podatku dochodowego w Polsce ale przecież w naszym kraju nikt nie pobiera daniny od przepalanych pieniędzy nawet na akcjach 4M chociaż można by ustanowić jakiś podatek za głupotę.